PERSPEKTYWA NARUTO:
*Siedziałem na dachu mojego domu,patrzyłem w niebo myśląc co mam dalej zrobić,łzy spływały mi po policzku,gwiazdy już dawno były na niebie a ja nie chciałem spać,pewnie zastanawiacie się czemu siedzę na dachu domu i płacze....otóż zerwałem z dziewczyną...miała na imię Sakura...i teraz pewnie myślicie że płaczę bo to ona zerwała ze mną ,ale nie ,to ja z nią zerwałem....a dlaczego? bo zakochałem się w kimś zupełnie innym ,jeszcze nie dawno myślałem że to tylko przyjaźń ale teraz jest inaczej ,od nie dawna chcę z nim być bliżej niż tylko "kumpel",chciałbym żeby trzymał mnie za rękę,przytulał a nawet pocałował.....Ale coś mi się zdaje że nigdy tego nie doświadczę....on jest hetero ,a ja? no właśnie ,czy to jest w ogóle normalne!? jeszcze nie dawno byłem zakochany po uszy w różowowłosej dziewczynie a teraz.....zerwałem z nią dla jakiegoś faceta!?Faceta który do mnie prawdopodobnie nic nie czuje.....Co w takiej sytuacji powinienem zrobić?Szczerze?nie mam bladego pojęcia....nie chce mi się absolutnie nic....Wstałem z dachu i powoli poszedłem do okna i do niego wszedłem przy okazji wchodząc do mojego pokoju,przetarłem oczy i się przeciągnąłem,wziąłem piżamę z szafki i poszedłem do łazienki ,wziąłem gorący prysznic po czym przebrałem się w piżamę i cicho poszedłem do łóżka ,wszedłem pod kołdrę*
<jutro będzie ciężki dzień ,czuje to...>
*przykryłem się szczelnie kołdrą ,zgasiłem lampkę nocną,zamknąłem oczy i zasnąłem nie mal od razu*
~~.~~.~~.~~.
SIEMANKO TAKI WSTĘP,TO MOJA PIERWSZA KSIĄŻKA WIĘC PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY,POZDRAWIAM I DO ZOBA...
CZYTASZ
CZY PRZYJAŹŃ RÓŻNI SIĘ OD MIŁOŚCI? ~.SASUNARU.~
RomanceCO JA BĘDE PISAĆ.....KSIĄŻKA SASUNARU CZY JAK KTO TAM MÓWI NARUSASU (JAK KTOŚ NIE LUBI YAOI PROSZĘ NIE CZYTAĆ),BĘDĄ SCENY 18+ (CIUL Z TYM ŻE MAM 14) NO I CO ZAPRASZAM DO CZYTANIA....