Pogrubiona kursywa - myśli Kooka
Kyrsywa - twoje myśli
Podkreślenie - wypowiedzi twoje
Kursywa i podkreślenie - wypowiedzi KookaWasze spotkanie
*Twoje ubranie pokazane jet na samym dole*
Siedziałaś sobie spokojnie w kawiarni i podeszła kelnerka
-co podać pani?- zapytała
-poprosze jedno Latte-
Kelnerka odeszła
Dosiadł sie do ciebie przystojny , wysoki i umięśniony chłopak z kapturem na głowie. Był ubrany cały na czarno.
-w czymś pomóc?-
Chłopak złapał cie jedną ręką za udo a drugą odgarnął pasemek twoich włosów za ucho. Poczułaś ciarki , przyjemne ciarki. Chłopak lekko masował twoją noge i zaciskał dłoń. Nawet nie zastanawiając sie wbiłaś się w jego usta co odwzajemnił. Przerwała wam kelnerka która przyniosła twoją kawę. Przyjęłaś kawę po czym zdjełaś kaptur chłopaka na co ten zacisnął rękę na twoim miejscu intymnym. Zacisnełaś nóżki i poczułaś na bieliźnie ciecz. Chłopak wsunął lekko pod twoją bieliznę rękę i po chwili ją wyciągnął. Nie wiedziałaś do końca co się dzieje ale ci się podobało. Chciałaś jeszcze trochę tego dotyku więc zaczęłaś szybko pić kawę bo liczyłaś na coś od bruneta. Zostawiłaś pieniądze i poszłaś z chłopakiem za kawiarnie. Chłopak zaczął cię nachalnie całować i jeździć po twoim ciele swoimi rękami. Za to ty odwzajemniałaś pocałunek ocierając miejscen intymnym o jego spory problem. (Kontynuacja z szczegółami w dziale z waszym pierwszym razem). [..] Jeongguk zapiął swój pasek u spodni za to ty dalej stałaś oparta o ściane sapiąc. Chłopak lekko zaczął cię przytulać i szeptął ci cicho do ucha że cie mocno kocha. Odepchnełaś chłopaka.
-co ty sobie myślisz? Że cie magicznie pokocham?-
Chłopakowi dosłownie nabrały sie łzy do oczu i pobiegł w nieznajomym ci kierunku. Za to ty po chwili zdałaś sobie sprawe co powiedziałaś i że już nigdy na oczy nie zobaczysz tego przystojniaka. Poprawiłaś spódnice i wróciłaś do domu ocierając łzy z policzków
~misunu