po powrocie do domu sie poklocilam z mama😒 powiedziala mi ze nei moge pyskowac bo wpadne jak owoc w kieszeń. wziela mi komputer ajfon i zakazala uzywac😡 zrobilam zAdanie domowe i pogralam w momio, doszla nowa kolekcja z czego sie bardzo cieszylam😝 po skonczeniu lekcji nagle mama krzyknela: GARNEK. Tak to byl ten super moment w zyciu w ktorym druga osoba ma dlaciebie fajna wiadomosc🤩 zbieglam z gory do salonu a tam siedziala mama z tata maurycego, maurycy grzebal w mojej szafie, spytalam sie co sie dzieje a oni powiedziali ze jesyem nei mila bo sie nei ciesze z ich przyjazdu, ale ja sie cieszylam! Tylko maurycy lubi niedostepne wiec musze taka zgrywac 😉 mama przyniosla owoce z ogrodu i pomidory,, a ja wzielam dla mnie i maurycego jogurt porzeczkowy z loduwki, od razu mu go wyrwaalm i sprawdzilam gxy nei ma nrowek; nei chcialabym zeby sie okazalo ze jemy larwy słonia. Jedlismy jogurt😘 byl smaczny i slodki. Nagle moja mama sie przytulila do taty maurycego!!!!😱😱 potem zaczeli sie calowac!!! Ja z maurycym sie smialam i kopalam w dywan. Wylalam az na siebie johurt z przerazenia, maurycy mi go wytarl stara chusteczka ze spodni, w naszym domu byl to wyraz szacunku i milosci. 🥵 nei moglam w to uwierzyc!!!!!! Naszczescie mamy kamery w salonie i w jadalni wiec sobie to odtworze w nocy 😆
Jak wyszli od razu zadzwonialm do marysi byla strasznie zazdrosna. I nagle znalazlam puszke w rogu mojego pokoju, to nei zwyjla puszka, tylko niebieski monster!!!!!! Ale skad sie tam wzial 😟🤔🤔🤔 niewiem ale sper mam do kolekcji, od razu ulozylam go na szafke i zliczylam wszystkie, wyszlo mi 56 monsterow i 1/3 znaleziona pod barem Ryż Marianny, to byl naprawde ekstra dzien, jestem z siebie zadowolona, pojde spac o 21 i sie odezwe jutro😘 papapa 😀😀😀🤑🤑🤑
oK to byla kontynuacja frugiej czesci jak sie podobalo faj gwiazdke super
