☂☂☂

491 76 9
                                    

Dzień Świętego Walentego, powszechnie nazywany walentynkami, to coroczne święto zakochanych przypadające czternastego lutego.

Jest to czas, aby obdarowywać ważne dla nas osoby skromnymi podarunkami, wysyłać im kartki czy pisać wiersze. W tym dniu głównymi kolorami są czerwień, a także wszystkie odcienie ciepłego różu.

Możnaby było stwierdzić, iż doba przepełniona miłością jest najpiękniejszym okresem w całym roku.

Jednak nie wszyscy są tego samego zdania.

Przykładem jest Amelia Clay, która jak mniejszość osób, nie jest zwolennikiem tego święta. Uważa, że walentynki są komercyjnym wydarzeniem, wymyślonym głównie dla chęci zysku.

Dyskryminują osoby nieposiadające pary, przez co ludzie czują się niechciani i mniej kochani. Dziewczyna utożsamia się z singlami, przez co jej uprzedzenie do tego święta potęguje samotność.

Był to kolejny rok, kiedy osiemnastolatka miała spędzić ten dzień w osamotnieniu. Tym razem powodem była romantyczna kolacja jej rodziców w jednej z nowojorskich restauracji, a także walentynkowy wypad za miasto siostry wraz z jej chłopakiem. Znudzona Amelia, aby nie umrzeć z konsekwencji braku zajęcia, wpadła na pomysł, aby wieczorem zaprosić swojego najlepszego przyjaciela, Michaela, na maraton filmowy. Ten uradowany uniknięciem swojej inicjatywy w przygotowywaniu czekoladowych babeczek w kształcie serca, które co roku piekła jego mama, z chęcią zgodził się na odwiedzenie swojej przyjaciółki.

Jednak decyzja Clifforda nie poprawiła smętnego humoru dziewczyny. Dodatkowo, pogoda panująca za oknem, nasiliła jej nieprzyjemne uczucie.

Otóż w całym Nowym Jorku padał mocny deszcz, a niegdyś błękitne niebo zostało przysłonione przez ciężkie, szare chmury. W dodatku warunki meteorologiczne zmieniały się z minuty na minutę. Przez co już po pewnym czasie, na niebie można było zauważyć pojedyncze byłski, które z czasem przerodziły się w potężną burzę.

Dziewczyna postanowiła nie marnować ani jednej minuty i rozpoczęła swoje przygotowania do wieczoru filmowego.

Na wstępie uzgodniła sama ze sobą, iż obejrzą film w jej salonie, dlatego na wielkiej kanapie ułożyła poduszki, aby zapewnić zarówno sobie, jak i chłopakowi odpowiedni komfort. Następnie podłączyła swojego laptopa do dużego telewizora, by udoskonalić oglądany przez nich obraz. Postanowiła również zasłonić okna roletami, aby przecinające niebo błyskawice, nie przeszkadzały im przy oglądaniu filmu.

Wyglądając przez okno, zauważyła, że mocne drzewa, które za sprawą silnego wiatru, zachowywały się, jakby były zrobione z tektury. Na ulicach i chodnikach pojawiały się liczne kałuże, a przypadkowi przechodnie, w pośpiechu i w towarzystwie kapturów oraz parasoli, kierowali się do swoich domów, aby przypadkiem nie zostać przemoczonym do suchej nitki.

Osiemnastolatka nie należała do osób strachliwych, a oberwanie chmury z grzmotami nie robiło na niej żadnego wrażenia. Aczkolwiek, kiedy jeden z piorunów przypadkowo trafił w słup energetyczny, a po całej okolicy rozgległ się potężny huk, dziewczyna podskoczyła z przerażenia.

Całe osiedle, w tym dom nastolatki, pokryło się ciemnością. Jedynym źródłem światła w mieszkaniu Amelii był włączony laptop, ustawiony na niewielkim stoliku. Panna Clay nie chciała marnować swoich wcześniejszych przygotowań i przy pomocy lampy błyskowej swojego telefonu, sprawnie dotarła do kuchni.

Tam przeszukała szafki w celu znalezienia kilku świeczek i zapałek. Minęło jej sporo czasu, jadnak dość niekomfortowe poszukiwania, zakończyły się sukcesem. Swoje znaleziska ustawiła na blacie, zapalając jedną z nich. Postanowiła zabrać ze sobą pięć z siedmiu odnalezionych świec i umiejscowić je tak, aby dawały jak najwięcej światła.

RAINY MOVIE |m.c.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz