( ͡° ͜ʖ ͡°)

1.1K 22 67
                                    


Mateusz i Karol wybrali się na basen, ale nie spodziewali się tego jak to się zakończy

Na dworze było 30 stopni Celsjusza. Mateusz z Karolem siedzieli na kanapie, przed nimi parę wiatraków, kręcących się w lewo i prawo. Było im strasznie duszno i gorąco, a przez to nie mieli ochoty na nic. Nagle niebieskowłosy wstał i spojrzał na drugiego chłopaka, a po chwili powiedział:

- Chodźmy na basen!

Karol posłał mu nieprzyjemne spojrzenie i znowu wrócił do poprzedniej czynności, czyli leżenia i patrzenia w sufit. Jego przyjaciel jednak się nie zniechęcił i podszedł do niego, blokując dostęp do orzeźwiającego powietrza.

- No weź, będzie fajnie! Nie daj się prosić. - Ułożył ręce jak do modlitwy. Niższy nie miał ochoty nigdzie wychodzić. Było zbyt upalnie, by robić cokolwiek. Nawet na wyjście na basen, który w taką pogodę zawsze jest pełny, a zwłaszcza przez małe dzieci. Chociaż gdy tak pomyślał, może pójście do zbiornika z zimną, czystą wodą było dobrym pomysłem. Mateusz nadal stał w pozycji na starą babcię w kościele, ale gdy zobaczył jaką minę ma drugi chłopak, wstał. Wiedział, że własnie w tej chwili starszy rozpatruje jego prośbę i znajduje w niej plusy jak i minusy.

- Dobra, ale pod warunkiem, że kupisz mi loda. - Oznajmił w końcu Karol, sprawiając, że niebieskowłosy się uśmiechnął. Młodszy tylko przytaknął, oboje poszli się spakować i wyruszyli do samochodu.

W pojeździe panowała przyjemna cisza, przerywana odgłosami miasta i popularnej piosenki z radia. Żaden się nie odzywał, żaden nawet nie próbował coś powiedzieć. Po prostu cieszyli się swoim towarzystwem, lecz starszy to przerwał.

- A tego loda to kupisz przed czy potem? - Spytał zaciekawiony chłopak, patrząc na twarz swojego rozmówcy.

- Potem. - Odpowiedział i miał nadzieję, że to już koniec tej konwersacji, lecz niższy miał inne plany.

- Dlaczego potem, a nie teraz? -Dopytywał jak małe dziecko. Mateusz miał już dosyć i jedyne co chciał zrobić to otworzyć drzwi i wywalić go z auta. Zamiast tego nie odpowiedział, a Karol zrozumiał aluzję i już się nie odzywał do końca jazdy.

Po około dwudziestominutowej jeździe, dotarli do celu podróży. Wysiedli i wzięli swoje rzeczy z bagażnika. Skierowali kroki ku wejściu i już po chwili znajdowali się w szatni. Otworzyli swoje szafki i włożyli do nich torby.

- Ja już idę się przebrać. - Wymamrotał niebieskowłosy i poszedł do przebieralni. Stanął w niej i zaczął się przebierać w swoje nowe kąpielówki. Nagle do drzwi ktoś zapukał. Tym ktosiem okazał się nie kto inny, jak jego przyjaciel.

- Jakby co, to jestem w basenie. - Powiedział i nie czekając na odpowiedź, podreptał do przejścia. Mateusz pospieszył się, ponieważ nie chciał, by chłopak czekał. Kiedy uporał się z założeniem kostiumu, ruszył śladami starszego.

Gdy dotarł do pływalni, zauważył Karola zanurzonego po uszy w wodzie. Postanowił, że do niego dołączy, ale przedtem zdjął swoje klapki i powiesił ręcznik. Podszedł do schodków i powoli nimi schodził, uważając na dzieci plątające się pod nogami. Podpłyną do różowowłosego i dotknął go w ramię, a że tamten się go nie spodziewał, podskoczył i pisnął.

- A co ty baba, że piszczysz? - Zaśmiał się młodszy i go ochlapał. Starszy tylko spojrzał na niego zirytowany, a potem odpłyną dalej, zostawiając drugiego samego. - Nie mów, że się obraziłeś?!

Chłopak nic nie odpowiedział. Nagle zanurzył się i nie wypływał przez prawie minutę, co zmartwiło wyższego. Szybko podbiegł, co w wodzie było bardzo trudne, i spojrzał na wodę. Niespodziewanie coś, a raczej ktoś, złapało go za nogę i pociągnęło na dno. Niebieskowłosy nie miał czasu na reakcję i już znajdował się pod wodą. Wynurzył się i ujrzał Karola robiącego to samo. Kropelki wody spływały mu po torsie, powoli kierując się do jego krocza, a jego głowa była odchylona, idealnie ukazując całą szyję. Mateuszowi na ten widok zrobiło się gorąco, nie rozumiał co się z nim dzieje, ale wiedział jedno. Karol wyglądał w tamtej chwili kurewsko gorąco. Oczywiście nie przyzna się do tego nagłos, ale jego ciało już tak.

𝐶𝑢𝑚 𝑡𝑜 𝑝𝑜𝑜𝑙⚣𝑇𝑥𝐹Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz