♑KOZIOROŻEC – "Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
♒WODNIK – "Co ma być to będzie, a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć"
♓RYBY – "Ależ oczywiście to dzieje się w twojej głowie, Harry, tylko skąd, u licha, wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?"
♈BARAN – "Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie"
♉BYK – "Czy to prawda, że podniosłeś głos na profesor Umbridge?
— Tak.
— I że zarzuciłeś jej kłamstwo?
— Tak.
— I powiedziałeś jej, że Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać powrócił?
— Tak.
Profesor McGonagall usiadła za biurkiem i spojrzała na niego srogo. Potem powiedziała:
— Weź sobie ciasteczko, Potter"♊BLIŹNIĘTA – "Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią..."
♋RAK – "Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg"
♌LEW – "Strach przed imieniem zwiększa strach przed tym kto je nosi"
♍PANNA – "Otworzył oczy. Snape patrzył na niego z przerażeniem.
— Chroniłeś go, utrzymywałeś tak długo przy życiu tylko po to, by umarł we właściwym momencie?
— To cię tak szokuje, Severusie? A ilu ludzi umarło na twoich oczach?
— Ostatnio tylko ci, których nie byłem w stanie ocalić — odparł Snape, wstając. — Wykorzystałeś mnie.
— To znaczy?
—Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź...
— To bardzo wzruszające, Severusie — powiedział z powagą Dumbledore. — A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
— Jego losem?! — wykrzyknął Snape. — Expecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbldore patrzył, aż jej srebrna poświata znikła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
— Przez te wszystkie lata?...
— Zawsze"♎WAGA – "Nie ma czegoś takiego jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga... I mnóstwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę..."
♏SKORPION – "Bo widzisz, Harry to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej, niż nasze zdolności"
♐STRZELEC – "— Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś bezpiecznym miejscu. Błagam.
— A co mi dasz w zamian, Severusie?
— W zamian? — Snape wytrzeszczył oczy na Dumbldore'a, a Harry spodziewał się, że zaprotestuje, ale po długiej chwili powiedział:
— Wszystko"
