Wilczo-Smocze serce

O postaci

Mam na imię Willow, Willow Smith. Moim tatą był wybitny czarodziej i wilkołak w jednym- Edward Smith. Mama zaś pochodziła z rodu Smoków, była mistrzynią zaklinania Smoków - Evangelina Rose. Zauważyłeś czas przeszły? To nie pomyłka oni nie żyją. Mama zmarła przy porodzie, a tata został zabity przez Sam-Wiesz-Kogo, gdyby nie moja waleczna siostra to i ja bym nie żyła. On nie miał pojęcia że mam siostrę-to dało nam przewagę. Crystal (moja siostra) rzuciła w niego zaklęciem odrętwiającym, złapała mnie i.... uciekłyśmy. Nie miałyśmy wyboru, musiałyśmy uciec. 
Teraz mieszkamy na Privet Drive 13. Tak. Tam gdzie sławny Harry Potter. Ale jest haczyk. Nie mogę się z nim spotykać. Crystal twierdzi że Sam-Wiesz- Kto powróci i nie chce mnie narażać. Za rok idę do Hogwartu. Bardzo się denerwuje i mam nadzieję że Tiara się nie pomyli. Crystal zrezygnowała dla mnie z Hogwartu. Zostały jej dwa lata i teraz razem ze mną wznowi naukę. Cieszę się ale to wywiera na mnie presję. Chcę żeby Crys była ze mnie dumna, ona jest piękną Krukonką. Ma czarne jak noc długie włosy, piękne błękitne oczy, wyraźne rysy twarzy i pełne usta. Jest bardzo szczupła i wysoka. A ja? Jestem w prawdzie wysoka i szczupła, ale mam bardzo długie brązowo-czerwono-złote włosy, pełne usta i bardzo kolorowe oczy. Ale nie naraz, za każdym razem gdy próbuje ukryć np. złość to Crys widzi moje oczy i widzi je w odcieniach czerwieni. Ona nie odziedziczyła takich dziwnych oczu, naturalnie kolorowych włosów, obłędnego słuchu i zdolności do czarowania dłońmi i zapamiętywania składników do eliksirów. Powtarza mi że jestem naprawdę wyjątkowa bo mam w sobie smoka i wilka.
Ale to nie czas na żale muszę spakować się do szkoły. Ja i Crys dostałyśmy jeden list, był głównie do mnie ale na dole listu było P.S w którym widniało:
Mamy zaszczyt również poinformować pannę Crystal Smith, o możliwości zakończenia przerwanej nauki.
Jak to moja siostra oczywiście się zgodziła. Jest prymuską.
Dość o mnie!
Hogwarcie nadlatuje!!!