Nocowanie? [#2]

3 1 0
                                    

Jakiś czas pisałam z Kailey. Dowiedziałam się o niej kilka rzeczy. Wydawała się naprawdę ciekawa osoba. Zaproponowała mi żebyśmy się zaprzyjaźniły. Oczywiście się zgodziłam. Umówiłyśmy się na spotkanie w kawiarni o 16.00. Naprawdę się cieszę. Gdy wybiła 15.40 wyszłam z domu, ubrałam się w czarne jeansy i różowa koszule. Nałożyłam na to czarna kamizelkę. Chciałam wyglądać jak najlepiej. Weszłam do kawiarni i usiadłam. Ok. 15.55 zjawiła się Kailey. Dosiadła się do mnie i zaczęłyśmy rozmowę. Zamówiłam sobie ciastko z kremem, a Kailey kanapkę. Jakoś minęło 20 min rozmowy. Dziewczynie zadzwonił telefon, przeprosiła mnie na chwilę i wyszła z kawiarni odebrać. Przez szybę widziałam jakby się z kimś kłóciła. Wróciła trochę zdenerwowana.

-Lauren, chciałabyś może podejść do mnie do domu? Posiedzieć coś porobić?
Spytała mnie dziewczyna. Miałam być w domu na 18.00 więc się zgodziłam. Podeszłyśmy pieszo do domu dziewczyny. Weszłyśmy do środka i poszłyśmy w stronę jej pokoju. Minęło kilka godzin i zblizala się 18.

-Niedługo będę się zbierać.
Powiedzialam.

-Może zostaniesz u mnie na noc?
Zaproponowała dziewczyna. Podeszłam do tej propozycji steptycznie. Jednak nie znałyśmy się długo.

-Nie mam żadnych ubrań.
Powiedziałam do Kailey.

-Mogę Ci dać coś mojego.
Ciągnęła kruczowłosa. Spojrzałam przez okno i zobaczyłam że robi się już dość ciemno. Może lepsza opcja byłoby zostać u niej na noc. Średnio znam drogę do domu.

-Okey, tylko napisze do mamy.
Powiedziałam do dziewczyny po czym napisałam do mamy. Kailey zaproponowala ze zrobi mi paznokcie. Bardzo dobrze nam się rozmawiało. Złapałyśmy dość dobry kontakt, okazało się że mamy podobne problemy i mówimy podobnym językiem. Kailey opowiedziala mi o swoich podróżach z rodzicami a ja słuchałam z podziwem. Czułam się przy niej bardzo komfortowo mimo tego że nie znałyśmy się długo.

20.00:
Kailey szukała dla mnie jakiś ubrań w szafie. Stwierdziłam że to dobry moment żeby spytać o wczorajszą sytuację.

-Kailey, czemu wpisałaś mi wtedy swój numer?
Spytałam dziewczyny.

-Sama nie wiem, chciałam Cie przeprosić za zachowanie Ellie i tak jakoś wyszło.
Powiedziala dziewczyna nadal szukając ubrania dla mnie.

-Ellie to ta blondynka?
Spytałam dziewczyny.

-Ta, jest spoko tylko trzeba ją bardziej poznać. Często mnie irytuje.
Odpowiedziała.

-A ten chłopak?
Spytałam.

-Flyyn? Jestesmy razem od 3 miesięcy.
Odpowiedziała czarno włosa.

-Czemu pytasz?
Spytała Kailey nadal szukając czegoś w szafie.

-Z ciekawości.
Odpowiedziałam dziewczynie. Nie wiem czemu ale w tamtym momencie zrobiło mi się dość przykro. Jakbym.. Nie chciała żeby byli razem. Czułam się.. zazdrosna? Ale o co..

-Mam!
Krzyknela brunetka i podała mi swoją piżamę. Uśmiechnęłam się i poszłam się przebrać. Gdy wróciłam z łazienki Kailey też była juz ogarnięta.

-Chcesz coś obejrzeć?
Zaproponowała Kailey.

-Jasne!
Przystałam na ta propozycje. Dziewczyna włączyła jakiś film na Netflixie. Położyłyśmy się do łóżka i zaczęłyśmy oglądać.

23.37:
-Nawet spoko ten film.
Powiedziałam do Kailey po czym zauważyłam że już zasnęła. Wyłączyłam jej laptopa i położyłam na półce. Zgasiłam światło i położyłam się obok niej.

-Dobranoc..
Szepnęłam do dziewczyny. Położyłam się obok niej i po chwili zasnęłam.

━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━
Nie wiem czy ktokolwiek to czyta ale jeżeli to widzisz to naprawdę ci dziękuję! Nie wiem kiedy pojawią się następne rozdziały ale postaram się żeby były one jak najszybciej. <3
Słowa: 515

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 08, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

♡2 światy♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz