9:00,ten sam dzień i już na miejscu niestety;
-Samanto i Jesico jak miło was widzieć, kochane jesteście pewnie bardzo wymęczone i głodne po tej podróży-przywitała nas ciepło babcia
Tak naprawde to babcia była okropna dziadzio był taki jak tatuś miały, wyrozumiały i wyluzowany pozwalał prawie na wszystko zawsze dawał pieniądze kiedy chciałam, a babcia już za to nie. Ona musiała wiedzieć gdzie ide, Co bede robić, z kim, Na co chce kase. Po co. I setki innych pytań.
-witaj ptysiu!- uslyszalam łagodny i radosny ton głosu dziadka to dla niego tu przyjechałam.
-witaj dziadku!!- powiedziałam poczym wtulilam sie w niego i poczułam jakby to tatuś mnie przytulał.
-oh Jesico chodz coś zjeźc jesteś pewnie głodna- powiedziała babcia
- nie nie jestem pójde sie ropakowac- odpowiedziałam grzecznie ze wzgledu na to ,ze to mama mojego ojca .
CZYTASZ
Zakochani po raz ostatni.
RomanceDzieczyna imieniem Jesica ma 16 zachorowała na raka . Nadchodza wakacje i mama dziewczyny wysyła ją do dziadków na farme . Niekoniecznie dziewczynie sie to podoba .Z czasem dziewczyna dowiaduje sie prawdy o jej rodzinie .