#3

183 9 18
                                    

Szef 😎: przypominam wam że dziś o 13:00 mamy spotkanie w naszym starym studio..

Louis: pamiętamy Ni, nie jesteśmy dziećmi abyś musiał nam przypominać

Zayn: ekhm no nie wiem czy nie jesteście dużymi dziećmi...

Louis: słucham?

Hazza <3: nie mów słucham bo cie wyrucham

Louis: słucham słucham słucham słucham słucham słucham

Hazza <3: ...

Zayn: teraz to się wkopałeś H 🤣

Liam: biedny Lou nie wie co go czeka XD

Hazza <3: tak jakbyś ty wiedział jaki dobry jestem w łóżku 🙄

Szef 😎: nie róbcie mi tego, macie zebrać dupy i za 3 godziny w studio. Koniec kropka.

Louis: kropka.

Hazza <3: Lou czy byłbyś tak łaskawy i wstał z tego łóżka na śniadanie? kawa ci stygnie a zimnej nie pijesz

Louis: dobrze tato już idę

Hazza <3: tatusiu*

Louis: nie używam tego poza łóżkiem

Hazza <3: w którym wciąż jesteś?

Louis: ...

Louis: już idę

Szef 😎: wy na pewno wyrobicie na 13?

Hazza <3: ja wyrobię, ten mały leszcz też będzie musiał bo inaczej nie pojedzie a jak nie pojedzie to nie wróci na scenę, proste

Louis: nie strasz :((

Hazza <3: bo co mi zrobisz?

Louis: będzie mi przykro

Zayn: dobra Lou idź na śniadanie bo nie zdążycie

Louis: idę przecież!

Hazza <3: dziena Zayn, faktycznie już idzie haha

Zayn: zawsze do usług😎

Szef 😎: ta emotka jest moja

Zayn: już nie

Liam: nie wiedziałem że mój chłopak to złodziej

Zayn: ja też

Zayn: poszedłbyś sprawdzić co u dziecka a nie

Liam: ty byś mógł czasem sprawdzić co u niego, nawet pewnie nie pamiętasz jak dałeś mu na imię!

Zayn: wypraszam sobie! pamiętam przecież imię mojego syna

Liam: ah tak?

Zayn: tak

Liam: jesteś pewien?

Zayn: tak

Liam: no więc?

Zayn: em noo...

Liam: ha! nie wiesz. co z ciebie za ojciec

Louis: Haz może jednak nie chcesz mieć dzieci?

Hazza <3: ale🥺🥺

Louis: może piesek na początek?

Hazza <3: no okeeeej ale labrador!

Szef 😎: macie 2 godziny, błagam was

Louis: wyrobimy się jakoś

Szef 😎: mam nadzieję, jak nie wyrobicie to wam nogi powyrywam

Hazza <3: skąd?

Szef 😎: z dupy, nie wkurzaj mnie

Hazza <3: dobra nie będę już

Liam: ZAYN!

Zayn: ja

Liam: ty a kto

Zayn: no ja, vas happenin?

Liam: po pierwsze, mógłbyś przestać tego używać w życiu? to strasznie irytuje! a po drugie po kiego zostawiłeś Bear'a w bodach i rajstopkach? nie wiesz że takie rzeczy się przebiera na dresy nawet maluchom?

Zayn: eee

Zayn: ale zimno jest, nie chciałem żeby zachorował

Liam: w domu jest 25 stopni, to dziecko się ugotuje w takich ubraniach

Zayn: dobra już spokojnie, zdejmij mu to po prostu i obiecuję poprawę

Louis: Zayn od kiedy ty taki posłuszny jesteś?

Zayn: od kiedy Liam powiedział że nie kupimy kota jak nie będę grzeczny

Louis: Haz a może zamiast pieska przygarniemy kotka ze schroniska???

Hazza <3: odpada, Gem ma uczulenie na koty

Louis: nie lubię jej :(

Hazza <3: luz to tylko moja siostra która spędzi z nami prawdopodobnie resztę naszego życia ;))

Liam: ahahahhahahahhaha

Szef 😎: temu co?

Liam: wiecie co znalazłem?

Szef 😎: nie wiemy, powiedz nam

Liam: filmik z naszymi odpałami, coś czuję że Directioners tak tęsknią że chyba nigdy nie przeżyją naszego powrotu

Louis: biedne, niczego się nie spodziewają

Hazza <3: może uda nam się nawet naprawić komuś bardzo trudny dzień?

Liam: to na pewno! po powrocie musimy chyba stać się bardziej aktywni fizycznie, przez ostatnie miesiące trochę się zapuściliśmy z Zayn'em hehe

Louis: interesujące haha

Zayn: dobra tam Li, cicho bądź i wychodzimy bo się spóźnimy

Zayn: a i Niall pytanie mam

Szef 😎: mam się bać czy uciekać?

Zayn: nic z tych rzeczy, Bear musi iść z nami bo Safaa się pochorowała i nie ma z nim kto zostać

Szef 😎: no okej możecie go czasem brać ze sobą, wszyscy go lubimy

One Direction TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz