Jak wiemy czas szybko mija, tak też było i tym razem. Przez kolejne 4 lata w moim życiu trochę się działo. Był za mną pierwszy poważniejszy związek, wspaniały wyjazd klasowy do USA i wiele innych wspaniałych wspomnień. Jednak mimo tego wszystkiego sytuacja w domu i relacja z Mają się nie poprawiała. W mgnieniu oka siostra skończyła 5 lat, a ja 15. Rodzicom się wydawało że z czasem i wiekiem będę dla niej lepszy, jednak się mylili. Każdego dnia czułem że nienawidzę jej tak samo, a nawet bardziej niż w dniu w którym przyszła na świat. Szczerze to nie umiem zbyt tego wytłumaczyć, dlaczego czułem do niej takie negatywne emocje. Może dlatego że tyle lat byłem jedynakiem? Może dlatego, że relacje z rodzicami po jej narodzinach się pogorszyły bo nie mieli już dla mnie tyle czasu? A może po prostu denerwowała mnie tym, że ciągle prosi mnie o pobawienie się z nią w coś? Sugestii jest wiele, jednak to nie jest ważne. Najgorsze jest to, że nawet jak próbowałem być dla niej miły to się nie udawało. Wiele razy wyobrażałem sobie, że życie bez niej byłoby lepsze i w głębi serca prosiłem żeby coś jej się stało. Jednak my jako ludzie mamy tendecję do myślenia i mówienia pewnych nieprzemyślanych rzeczy w nerwach. Zdarzało się, że gdy na przykład grałem w grę na komputerze, a siostra wchodziła i mi przeszkadzała darłem się do niej żeby się wynosiła, co skutkowało jej płaczem. Naprawdę miałem powoli dojść takiej sytuacji w domu, jednak ja nie próbowałem tego zmienić, więc los postanowił wszystko wsiąść w swoje ręce, wywnioskowałem to po tym, co się stało pózniej.....
YOU ARE READING
Krok od szczęścia
ActionTa książka opowiada o chłopaku,który dowiedział się,że będzie miał rodzeństwo.Stało się to w nieodpowiednim momencie jego życia.Gdyby nie to może byłoby inaczej.Tego niestety nie może zmienić,ale co tak naprawdę się wydarzyło?Dlaczego żałował swojeg...