Współlokator zza ściany [ZAWIESZONE]
"Bez wypowiedzenia ani jednego słowa zaczęłam pakować wszystkie ubrania do swojej podręcznej, sportowej torby. Napięcie we mnie narastało z wrzucaniem do niej każdej to kolejnej rzeczy obnażając tym samym jasne dębowe pułki. Wtem około metr za moimi plecami dobiegł mnie ten charakterystyczny ochrypnięty głos - Czemu...