„Do widzenia, kochanie"... "AU. Włochy, 2WŚ. Feliciano Vargas jest porywczym, kiedy trochę się boi, członkiem włoskiego ruchu oporu. Zakochiwanie się w niemieckim pilocie wojskowym było ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewał... przetestuje to jego patriotyzm i serce, aż do granic możliwości..." Przeczytaj opis do końc...
[Zakończona] Niemcy jest zakochany w swoim współlokatorze i boi się wyznać mu uczucia... A nie, czekaj przecież scenariusz jest inny... Wszystko okazało się tylko snem? Durnym marzeniem Włoch, który po nocach nie może spać, myśląc o Niemcu. Czy Feliciano zawsze był uroczy oraz irytujący? A może to tylko maska założon...
Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że kiedykolwiek napiszę fanfiction z GerItą (no, chyba że jeśli jako ship poboczny), a tym bardziej z Yandere Niemcem, ale odkąd kilka dni temu przeglądałam fanarty z GerItą, zaczęła chodzić za mną pewna myśl... A konkretnie „co by było, gdyby Dojczu był yandere?". I tak oto powstał pomy...