Trwa uczta u Celebranta w Niebodworze, Kendra i Seth rozpaczliwie poszukują sojuszników. Nagle uczta zostaje przerwana pewnym ogłoszeniem króla smoków. Przez oto właśnie ogłoszenie Kendra zostaje zmuszona do tańca z jedynym znanym historii mrocznym jednorożcem- Ronodinem. Co z tego wyniknie? Czy Kendrze uda podczas j...
Turniej Trójmagiczny to doskonała okazja do wybicia się. Nagle stajesz się bogaty, rozpoznawalny i, oczywiście, bardziej lubiany. Nic dziwnego, że Jack nie może przepuścić nadarzającej się okazji, aby się zgłosić. Przecież uczestnictwo w tego typu zawodach nie może być trudniejsze niż gra w quidditcha czy zreperowanie...
Teodor Nott cenił sobie samotność. Był postrzegany jako indywidualista, który spoglądał na wszystkich z góry. Nie przywiązywał się do ludzi, nie szukał przyjaźni, ani uznania. Rosemary Fernsby ceniła sobie dobrą zabawę. Była postrzegana jako osoba wyjątkowo towarzyska, która potrafiła zjednywać sobie innych. Wnikliwoś...
Istnieją dwa typy popularnych facetów. Pierwszy to seksowny podrywacz a drugi to zimny jak lód, zły chłopiec. Co się stanie gdy właśnie tych dwoje nastolatków, o ostrych jak brzytwa charakterach, spotkają się? Rozpęta się między nimi zagorzała rywalizacja czy może połączy ich coś więcej? Najwyższy ranking w Fanficti...
(Dużo wulgaryzmów.) -Ej idioci, co wy odpierdalacie. -Nie wtrącaj się dziunia. -Chyba nie wiesz kim ja jestem. -Laską, która szuka nie grzecznego pirata do zabaw w łóżku. Już na maksa wkurwiona wyciągnęłam splówę. -Nie cwelu. Laską która powiesi ci jaja na maszcie i później odstrzeli ci krzywy ryj. W skrucie, córka Ka...
Czy ktokolwiek się ucieknie przed błędnie ulokowanymi uczuciami? Zdecydowanie nie. Czy ktokolwiek ucieknie przed szczęśliwym zakończeniem? Również nie ❤️ Lily zakochana w Regulusie, Regulus w Jamsie, a James w Lily, czy to nie mieszanka wybuchowa? Dodajmy do tego wścibskich, zazdrosnych i głośnych przyjaciół, kilka m...
Regulus po imprezie w mieszkaniu swojego brata budzi się w łóżku z jego najlepszym przyjacielem. Sądzi, że dla Jamesa ich jednorazowy numerek nic nie znaczył mimo, że dla niego ten wybryk był czymś znacznie więcej... ____ - Cholera, Potter! Macasz mnie po tyłku. Wstawaj do cholery! Wiem, że nie śpisz. - Nie obudzisz...