Select All
  • Cień śmierci
    589 61 17

    PROLOG POCZĄTKU I KOŃCA Obudziłam się nad ranem. Było jeszcze ciemno, całe miasto spało. Samochody nie jeździły, latarnie się nie paliły. Nie wiem co mnie dokładnie obudziło... jakoś dziwnie się czułam. Tak trochę... nieswojo. Jakby ktoś mnie obserwował. "Ale bzdura, o czym ja myślę" potrząsnęłam głową. "No nic chyb...