podróż przez cienie
Ciepłe smugi deszczu spływały swymi ścieżkami po przybrudzonej kurzem szybie.No nie powiem, miałam taką ochotę wyjść na zewnątrz, poza ściany domu i wdychać to cudowne ,świeże powietrze przez reszte dnia. Podniosłam się z łóżka i powolnym ruchem wstawałam na nogi. Spojrzałam po raz kolejny w moje wielkie okno i lekko...
Completed