Piątek 13
Prolog Pewnego dnia, gdy siedziałam z moją koleżanką w ławce, pani na chwilę musiała wyjść z sali. Nie było konkretnych powodów tego zdarzenia. Pani nie wracała dość długo, więc razem z Amelią wyszłyśmy jej poszukać. Na korytarzu było bardzo ciemno. Bałyśmy się, ale i tak szłyśmy dalej. Po pięciu minutach Amelia znik...