"Droga do nikąd"
Siedzę sama, mam zasłonięte okna i pogaszone światła. Boję się, a mój strach jest coraz bardziej paraliżujący. Przez chwilę mój "pokój"(bo lepiej tych czterech ścian nazwać nie mogę) stał się jasny, zapewne od światła przejeżdżającego obok samochodu. Nie było tu nic po za moją osobą, lecz nawet mnie tu prawie nie było...