Twój uśmiech - Blairon
-Zgodzę się na ten pomysł tylko dlatego, że Lunie nie da się odmówić a po drugię jeśli randka nie wypali, dajesz mi dwa galeony- oznajmiłem, patrząc na siostrę i w duchu modląc się, by się nie zgodziła. -Zgoda, ale jeśli wypali, to ty mi dajesz te dwa galeony- powiedziała, chwytając mnie za rękę, którą jej wystawiłem...