Peter Parker normalny uczeń i niezwykły bohater. Jednak w jego świecie są dwoje bohaterów, tak znany wkurzający Deadpool który nie może się oprzeć od okazywania miłości do pajączka. Ale czy Peter wie, że Deadpool to Wade? A co się stanie kiedy dowiedzą się kim są? Czy Peter odwzajemni uczucia Wade'a?
Bo Wade zawsze pachnie świeżą krwią, prochem i meksykańskim żarciem.
Opowiadanie zostało napisane specjalnie na wyzwanie "7 dni z Twoim OTP!" - dzień I, czyli wybrane przeze mnie AU.
Peter przenosi się do szkoły Nicholasa Fury'ego i stara się tam zaaklimatyzować,nieustannie utrzymując swój sekret w tajemnicy. Napotyka jednak na swojej drodze pewnego Wyszczekanego Najemnika, z którym zaczyna łączyć go silna więź. Opowiadanie, to wynik mojego RP z Mią Carrot, którą serdecznie pozdrawiam :3
Tak więc oto (kolejne z resztą) opowiadanie o dwóch gościach którzy wciskają swoje tyłki w czerwone gacie i na zlecenie dwóch agentów T.A.R.C.Z.Y ścigają złych gości (a przynajmniej tych gorszych od Deadpoola).
Deadpool i Spider-Man robią sobie dzień wolnego, a Peter odkrywa ulubioną lekturę Deadpoola. Chciałam tu troszeczkę prześmiać największe dziwactwa w fanfickach na jakie natrafiłam. Nie wiem czy wyszło, tak jak zamierzałam, ale zapraszam do czytania! :D
[ZAKOŃCZONE] "Peter nie czuje się zbyt komfortowo ze szkolnym awanturnikiem, Wadem Wilsonem, jako ze swoim partnerem w projekcie... i zdecydowanie nie spodziewał się go jako swojego współlokatora!" [to nie jest moje opowiadanie, a jedynie tłumaczeniem z języka angielskiego. Jego prawowitym autorem jest Web_Head (https...