"Zośka"
Jadzia nie przeniosła się w czasie, nie przyjaźniła się z nimi od dzieciństwa, ani nie była harcerką, a tę trójkę capów poznała w najdziwniejszych, i zarazem najnormalniejszych okolicznościach pod Słońcem. Notatka: Nie macie pojęcia, jakie skrępowanie odczuwałam pisząc to. Ciągle mam wrażenie, że ich duchy obserwują m...