Opowiadanie było pisane przeze mnie na konkurs wojewódzki ''Barwy Pór Roku", mimo że nie dostałam żadnego miejsca na podium (zamiast tego dostałam wyróżnienie) chciałabym się podzielić z wami tym opowiadaniem.
Gdzie Kenny ma swoje mieszkanie, a Butters nie ma dachu nad głową. ^obrazek z okładki nie mój^
Nie umić ja opisów, ale ja spróbować. Ogólnie i wszelako będę tu czytać różne opowiastki, głównie creepypasty i przy okazji będę je na koniec oceniać i pisać parę uwag przez, które mogłyby być lepsze< i to chyba tyle co musicie wiedzieć
Czy kiedykolwiek myśleliście, czy Star butterfly w swojej księdze zaklęć może mieć zaklęcie przemieniające w demona? Jeśli nie to możecie się zdać na moją wyobraźnie, a jeśli tak to możecie także zdać się na moją wyobraźnie. A co jeśli pojawi się tu shipowanie? Hmmmm......to co? Kto czyta?
