Yuuri nie żyje, Vitya
Życie nie szczędzi nikogo. Dobrze znana mu słodycz zmieniła się w gorycz. Zadbane włosy teraz zmierzwione, tłuste, przydługie. Pełne ciepła i jasności mieszkanie stało się zimne, ciemne. Niebieskie oczy dziecka zmatowiały. Usta miał spierzchnięte, ciemne sińce pod oczami. Puste butelki po alkoholu walały się po podłod...