Moje życie to porażka! [Cz.2]
Dashiell irytuje mnie coraz bardziej. Jest wszędzie tam, gdzie nie powinno go być. Odstrasza wszystkich chłopaków wokół mnie, irytuje, wyzywa i jest jeszcze bardziej chłodny niż kiedykolwiek wcześniej. Czy to wina kwietniowego pocałunku? Nareszcie poznaję kogoś, kto nie boi się Dashiella. Ale ten głupi, świąteczny bal...