Prochlove
Wszystko w Proch się obróci.
Mój Aniele, dlaczego? Dlaczego odszedłeś? Miałeś mnie chronić, być moim Aniołem Stróżem. Byłeś dla mnie wszystkim. Dla rodziny, przyjaciół i znajomych też. A teraz Cię nie ma, a ja muszę żyć dalej sam z pustką w sercu. Kochałem Cię, Kamilu, przez cały ten czas. Mimo to pozwoliłem Ci odejść tak, jak Cene pozwolił odejś...
Kiedy zastanawiam się, czy mógłbym pocałować Cię w usta, pada strzał. Jeden jedyny, a ja z przerażeniem odkrywam, że osuwasz się w moje ramiona, dostrzegam szybko powiększającą się plamę krwi na klatce piersiowej. Z mojej piersi wyrywa się straszliwy krzyk:
Kiedy będziesz już daleko ode mnie - pamiętaj. Kiedy zamkniesz oczy - pamiętaj. Kiedy zaśniesz - pamiętaj. Kiedy na twojej szyi zawiśnie kolejny medal - pamiętaj. Kiedy w twoich rękach znajdzie się kolejne trofeum - pamiętaj. Pamiętaj o mojej miłości, którą przekreśliłeś.