The Fine Art of Bullshit
Głównie one-shoty, które zajmują mi notatki, bo nie mam co robić o trzeciej nad ranem. Trochę humoru, czasem smutku i SMUTku. W skrócie historie, które wpadły mi do głowy, ale nie jest to coś, co możnaby zmienić w pełnoprawną, dłuższą pracę. W większości związane z shipem Thiam, więc jak chcecie czegoś związanego z tą...