Dziennikarka na wrotkach
Colin Creevey kochał kilka rzeczy równocześnie. Kochał sok pomarańczowy wypijany w kieliszkach po tanim, czerwonym winie. Kochał bluesowe piosenki rozbijające się o ściany obskurnych pubów. Kochał swój aparat wybuchający fleszem przed twarzami celebrytów czarodziejskiego świata. Colin Creevey nienawidził kilku rzeczy...