Start A Fire
~Wznieciliśmy ogień, nad którym nie byliśmy w stanie zapanować~ Pierwsza część trylogii "Hell". ____________ © Pizgacz, 2017/2018 Dostępne tylko 4 pierwsze rozdziały, ponieważ opowiadanie będzie wydane w formie książki papierowej.
~Wznieciliśmy ogień, nad którym nie byliśmy w stanie zapanować~ Pierwsza część trylogii "Hell". ____________ © Pizgacz, 2017/2018 Dostępne tylko 4 pierwsze rozdziały, ponieważ opowiadanie będzie wydane w formie książki papierowej.
~I podpalę nawet piekło, aby tylko znów znaleźć się w twoich ramionach~ Druga część trylogii "Hell". __________ © Pizgacz, 2018/2019
~A kiedy przegramy ostatnią bitwę, błagam, ugaś ten wciąż tlący się żar w moim doszczętnie zwęglonym sercu~ Trzecia część trylogii "Hell". __________ © Pizgacz, 2019/2020/2021
Gdy dwoje największych wrogów w szkole postanawia udawać parę. Tak, dramat murowany. ____________ © Pizgacz, 2016/2017; first version "Girls Love Bad Boys" © Pizgacz, 2018/2019; second version "F.A.K.E."
Liceum, piekło pełne mydlanych baniek. Do jednej z nich trafiłam ja, wraz z moim ówczesnym chłopakiem, Dylanem. Było cudownie, każdy żył w swojej bańce mydlanej, póki pewna suka nie przebiła mojego obcasem. W tamtym momencie zostałam ochlapana wodą, tęcza została perfidnie spalona wraz z kwiatkami, wróżki zostały porw...
Archer Hale wrócił i dostrzega ogrom zniszczeń, jakie wyrządził podczas swojej nieobecności. Reed DiLaurentis nie jest już tą samą dziewczyną, którą zostawił dwa lata temu i chociaż ta, przyjęła go z otwartymi ramionami, bagaż jej doświadczeń, przygniata ją od środka. Ekipa Kingsów jeszcze nigdy nie była tak rozbita...
PREMIERA: 5.06.2023 r Reed DiLaurentis przez całe swoje siedemnastoletnie życie pragnęła jedynie szczęścia ukochanej mamy, bez wahania więc zgadza się na przeprowadzkę do domu przyszłego ojczyma. Adam Hale jest dobrym człowiekiem, dlatego dziewczyna polubiła go od pierwszego spotkania. Niestety nie może powiedzieć teg...
Obiekt sto sześćdziesiąt to ja. Brałem udział w programie o kryptonimie ,,Andetta", którego celem było stworzenie żywej broni. Poddawali nas seriom badań - chcieli nas odrzeć z uczuć i sprawić, żebyśmy ślepo wykonywali każdy rozkaz. Ale coś poszło nie tak. Zamiast odciąć nas od emocji, sprawili, że odczuwamy je dwa ra...
Co, jak dwoje nastolatków o buntowniczym i łamiącym wszelkie prawa zachowaniu - zamieszkają razem? Chciałabym ZAZNACZYĆ, że w tym opowiadaniu znajdują się liczne błędy, jak i w pozostałej serii Mój mały chłopczyk - Kochamy siebie. Pisała to zbuntowana 16-latka, której na tamten moment w głowie była tylko zabawa. Mimo...
Druga część opowiadania ''Mój mały chłopczyk'' Marnie Wilson przejęła firmę po swojej mamie w Nowym Jorku. Jak potoczy się jej życie, gdy poza pojawieniem się jego, będą inne problemy? Chciałabym ZAZNACZYĆ, że w tym opowiadaniu znajdują się liczne błędy, jak i w pozostałej serii Mój mały chłopczyk - Kochamy siebie. Pi...
Oboje siebie nienawidzą i oboje o tym wiedzą. Tyle nienawiści, ale dalej są blisko i nie mogą się uniknąć. Może najwyższy czas z tej odwiecznej walki wyrosnąć? Co się stanie, jak jeden moment zmieni wszystko? Jest to kontynuacja opowiadania ''Mój mały mężczyzna'' z perspektywy Jane. Chciałabym ZAZNACZYĆ, że w tym op...
Oficjalne tłumaczenie fanfiction "Dear Draco" zatwierdzone przez autorkę. Oryginał napisany przez malfoyuh. Link: https://www.wattpad.com/story/65144436-dear-draco DD2: https://www.wattpad.com/story/253183445-dear-draco-2
Ona go nienawidzi i chce zapomnieć, ale on robi wszystko, aby ją odzyskać. Czy na pewno uda jej się o wszystkim zapomnieć? Czy zapomni o uczuciu, które ich łączyło? Jest to druga część opowiadania ,,Nienawidzimy siebie'' Chciałabym ZAZNACZYĆ, że w tym opowiadaniu znajdują się liczne błędy, jak i w pozostałej serii Mój...
To ostatni rok Louisa i jest zdeterminowany by dobrze go skończyć. Jednak wraz z parą butów, sporą dawką sarkazmu i śmiesznym najlepszym przyjacielem, ma również skomplikowaną rodzinę, przerażająco niepewną przyszłość i śmiertelnego wroga, który znacznie pogarsza jego życie. Śmiertelni wrogowie „z korzyściami„ nie był...