- czego chcesz? - krzyknęła dziewczyna - ciebie... - odpowiedziałem - pragnę cię mieć przy sobie do końca życia. Chcę mieć trójkę lub czwórkę dzieci. Chcę zapraszać cię na romantyczne randki, kochać cię... Po prostu być... - ja tego... - ona zawiesiła się - nie chcę. Dokończyła płacząc