Narcelia trafia do twierdzy zwiadowców na Przełęczy jako sierota po tym, jak widziała egzekucję swojego ojca oskarżonego o złamanie najważniejszego prawa kodeksu oraz o rebelię. W srogich górach musi poradzić sobie sama, a jedynym bliskim jej stworzeniem jest jej klacz, z którą się wychowywała. Jednak śnieg na Przełęczy nie ma dla nikogo ani niczego litości. Po skończeniu edukacji oraz treningów, by zostać zwiadowcą, w poranek po obchodach nowego roku Narcelia musi przewartościować swoje przekonania. By się ratować, pozostaje jej tylko ucieczka z twierdzy oraz przekroczenie muru dzielącego krainę ludzi i bestii, a potem bezpowrotna droga w nieznane u boku osoby, którą jako ostatnią wybrałaby do tej podróży. Betuje @Bambuziol