- Jak wspominasz swoją pierwszą miłość? Pytanie dźwięczało w mojej głowie, odtwarzając się ciągle od nowa, na nowo, bezustannie. I odpowiedź była prosta, nawet jeśli wypowiedzenie tego przyszłoby mi z wielkim trudem. Właściwie, będąc szczerą, nigdy nie powiedziałabym tego na głos. Byłam zbyt dumna, uparta. I oczywiście grę pozorów opanowałam do perfekcji, dlatego nigdy nie miałam zamiaru okazać jak wielki ból mi sprawił. Bolało. Jak diabli. Udowodnił mi, że definiowanie miłości jako sielankowej i szczęśliwej to naprawdę wielkie nieporozumienie. Wzloty. Upadki. I masa bólu. Rozczarowania. Niespełnionych oczekiwań. Złamanych obietnic. I kosztowało mnie to tylko moje naiwne, pierwszy raz kochające serce. Nie wspominam go. Nie wspominam tej miłości. Trailer: https://www.youtube.com/watch?v=VGjlbaWvzr8&feature=youtu.be Okładka wykonana przez: -voidkath, dziękuję. ❤️