-ESPANOL

Mam nadzieję, że nie. *skierował się w stronę drzwi z plakietką "manager"* Jeśli nawet tu nikogo nie będzie, możemy śmiało stwierdzić, że ktoś zapomniał zamknąć kawiarnię. *Spróbował otworzyć drzwi, jednak te były zamknięte. Zapukał, ale nikt nie odpowiedział*
          
          @--belgium

-ESPANOL

*Wszedł do kuchni, która nie kryła żadnego człowieka. Światło było jednak już włączone, a w piekarniku było ciasto* Halo! Jest tu kto? *jedynym dźwiękiem było buczenie lodówek, skierował więc swoje spojrzenie na tylne wyjście z lokalu* Nawet jeśli cała obsługa musiała po coś wyjść, ktoś powinien pilnować lokalu lub wywiesić tabliczkę z informacją. 
          
          @--belgium