Luke Perry umarł dzisiaj. Jest to aktor znany młodszemu pokoleniu z serialu Riverdale, a nieco starszemu z Beverly Hills, 90210. Miał 52 lata. Był on świetnym aktorem. Niestety, parę dni temu dostał udaru i zmarł w szpitalu św. Jerzego.
Jeśli znałeś, lubiłeś, lub po prostu Ci przykro, to opublikuj w jednej ze swoich książek rozdział, w którym zapalisz przysłowiowy znicz. Możesz wstawiać nawet screeny mojego postu. Niech świat dowie się, że pamiętamy, smutno nam i będziemy pamiętać.