Jezu, dlaczego ludzie wolą czytać moje shity bekowe wiersze od tych normalnych.
Nie, wcześniejsza książka nie miała mieć drugiego dna, ani nie miał być instalacją artystyczną... To tylko , które miało mi pomóc w problemach z niektórymi ludzmi, dlatego tamta książka nie bedzie już kontynuowana (chyba, że w liceum mnie najdzie wena i spotkam kilku dupków to zrobie part.2). Ja osobiście wole książkę ,, 1000 powodów dla których kocham wiosnę" Bo jest normalna, w sensie to jest bardziej tom poezji i w niej nie znajdziecie żartów, beczuni oraz 69 dla ubogich anoniarzy (nie miałam zamiaru tym nikogo obrazić, to tylko żarty ), jest ona estetyczna i bardziej poważna, po prostu od zawsze chciałam zrobić coś takiego, tylko nie miałam śmiałości i wolałam zamaskować to wszystko dystansem, I mean. Dobra elo