znajomi: co dzisiaj robisz? Może pójdziemy na łyżwy albo do ki-
ja: Nie, nie mogę, muszę jechać, no... Nie będzie mnie w domu.
też ja: *agresywne oglądanie trzeciego sezonu caos w jedną noc*
znajomi: co dzisiaj robisz? Może pójdziemy na łyżwy albo do ki-
ja: Nie, nie mogę, muszę jechać, no... Nie będzie mnie w domu.
też ja: *agresywne oglądanie trzeciego sezonu caos w jedną noc*
Może i jestem dziwna, ale kocham zimę, śnieg, grudzień, zjeżdżanie na sankach... To wszystko jest świetne, okej?
W każdym razie, świat postanowił mnie uszczęśliwić - pół godziny po północy zaczął padać śnieg ♥♥♥
Jestem teraz w bardzo dziwnym-radosnym stylu, i już moja rodzinka stwierdziła, że coś ćpałam XD.
❄❄❄