-marou

Moi drodzy obserwatorzy, niedoczekani czytelnicy i więksi lub mniejsi pisarze którzy właśnie odwiedzili moje konto.
          	
          	Zamykam ten rozdział. Te malutkie konto [bo nie można powiedzieć że duże] było moim azylem, gdzie prywatnie mogłam napisać krótkie opowiadanie, raz nawet takowe udostępniłam, lecz dzień później usunęłam, jednakże nie w tym rzecz. Chciałabym podziękować za każde najmniejsze 'miłego dnia' i za każdą nawet najbardziej błachą pochwałę, bo przez takie rzeczy od razu robi się cieplej na sercu.
          	
          	Nie odchodze z wszystkich sociali, nie odchodzę z wattpada, po prostu zmieniam konto. Na inne.
          	
          	Chciałabym abyście nie mieli do mnie zbyt wielu wyrzutów, zresztą nawet jeśli byście mieli; zrozumiem to, uszanuję wasze zdanie. Chciałabym również uniknąć sytuacji wielkiego pytania się teraz pod tym wpisem o nazwę nowego konta. Jeśli chociażby kilka osób chciałoby ją znać, po prostu napiszcie abym odezwała do was się w wiadomości prywatnej, moje konto nie zniknie dzisiaj, tylko na dniach, ze względu że muszę wiele rzeczy skopiować sobie na komputer.
          	
          	Dziękuję za te kilka miesięcy bycia razem, zarówno tym młodszym i starszym. Trzymajcie się przy zdrowiu i cieszcie się życiem.
          	
          	
          	Marou.

-marou

Moi drodzy obserwatorzy, niedoczekani czytelnicy i więksi lub mniejsi pisarze którzy właśnie odwiedzili moje konto.
          
          Zamykam ten rozdział. Te malutkie konto [bo nie można powiedzieć że duże] było moim azylem, gdzie prywatnie mogłam napisać krótkie opowiadanie, raz nawet takowe udostępniłam, lecz dzień później usunęłam, jednakże nie w tym rzecz. Chciałabym podziękować za każde najmniejsze 'miłego dnia' i za każdą nawet najbardziej błachą pochwałę, bo przez takie rzeczy od razu robi się cieplej na sercu.
          
          Nie odchodze z wszystkich sociali, nie odchodzę z wattpada, po prostu zmieniam konto. Na inne.
          
          Chciałabym abyście nie mieli do mnie zbyt wielu wyrzutów, zresztą nawet jeśli byście mieli; zrozumiem to, uszanuję wasze zdanie. Chciałabym również uniknąć sytuacji wielkiego pytania się teraz pod tym wpisem o nazwę nowego konta. Jeśli chociażby kilka osób chciałoby ją znać, po prostu napiszcie abym odezwała do was się w wiadomości prywatnej, moje konto nie zniknie dzisiaj, tylko na dniach, ze względu że muszę wiele rzeczy skopiować sobie na komputer.
          
          Dziękuję za te kilka miesięcy bycia razem, zarówno tym młodszym i starszym. Trzymajcie się przy zdrowiu i cieszcie się życiem.
          
          
          Marou.