-ojmiakon

[śpiączka, juhu
          	[nie będzie mnie teraz przez dłuższy czas, więc przynajmniej mam frajdę, pierwszy raz zabiłam swoją postać
          	[żeby było nudniej ona kompletnie nic nie słyszy, więc wszelkie pogaduszki z nią <<do niej>> mijają się z celem
          	[umarła na pewno przez to, że wpadła do rzeki, a mamy odwilż, i uderzyła w płynącą krę. okoliczności opiszę gdzieś dokładniej.
          	[śmieszy mnie ta śmierć, straszliwie

lalasandomierska_

@-ojmiakon  
          	  //to spędź ten dłuższy czas miło chociaż i niech Olga sobie odpocznie ;; 
Reply

-ojmiakon

[o i widzę kolejny błąd *"nie będzie mnie tu teraz często  przez dłuższy czas [...]"
Reply

-ojmiakon

@lalasandomierska
          	  [no przepraszam, no ;c 
Reply

-ojmiakon

[śpiączka, juhu
          [nie będzie mnie teraz przez dłuższy czas, więc przynajmniej mam frajdę, pierwszy raz zabiłam swoją postać
          [żeby było nudniej ona kompletnie nic nie słyszy, więc wszelkie pogaduszki z nią <<do niej>> mijają się z celem
          [umarła na pewno przez to, że wpadła do rzeki, a mamy odwilż, i uderzyła w płynącą krę. okoliczności opiszę gdzieś dokładniej.
          [śmieszy mnie ta śmierć, straszliwie

lalasandomierska_

@-ojmiakon  
            //to spędź ten dłuższy czas miło chociaż i niech Olga sobie odpocznie ;; 
Reply

-ojmiakon

[o i widzę kolejny błąd *"nie będzie mnie tu teraz często  przez dłuższy czas [...]"
Reply

-ojmiakon

@lalasandomierska
            [no przepraszam, no ;c 
Reply

-genova

jesteś nauczycielką, he? niewdzięczna praca.

-ojmiakon

@-genova  
            o nie, nie! wychowawstwo to naprawdę miła rzecz. chyba najmilsza z całego tego bałaganu. cudnie patrzeć jak dzieciaki dorastają, a moja klasa to miłe dzieciaki. rosyjski jest trudny, ma pan rację, najgorzej jest z tym, że mamy mieszane klasy - rosjanie, ukraińcy, polacy, jakuci. czasem się trafi jakiś ciekawy przypadek, który uzna, że go rusyfikuję, jakuckie rodziny też mnie czasem nie lubią, mimo że ich język też jest nauczany. 
Reply

-genova

ah, wychowawstwo, to już pewnie kompletne męki i katusze! rosyjski? to trudne musi być, brzmi trudno. 
Reply

-ojmiakon

@-genova  
            bardzo źle wpływa na zdrowie, za dużo stresu, za mało snu i odpoczynku. ja mam tyle szczęścia, że jeszcze nie mam nic ze strunami głosowymi, bo dużo nauczycieli przez to idzie na zwolnienie. oczywiście, że wolno spytać. uczę rosyjskiego i jestem wychowawcą
Reply

-ojmiakon

[uzupełnienie notki pierwszej;
          charakter to chyba też pójdzie do śmieci, bo nijak nie pasuje ten z opisu oc, do grania nią, za miła jest, za głupia, błe, mdła i nijaka. i mi szkoda, bo to jedyne moje dziecko.
          [ewentualnie możnaby z niej zrobić irkuck. albo wierchojańsk, bo jest wkurwiony na świat, poza tym jego interakcje z ludźmi to głównie wrzaski i pretensje.
          [o, teraz sobie dam na ogłaszanie bo lubię niepotrzebnie zwracać uwagę na siebie.
          i w ogóle dobry wieczór, jak u was, kochani? 

APH_Ustka

@-ojmiakon  
            
            //nieee nie rób tego bo Magiii-
            //on jej potrzebuje!
Reply

lalasandomierska_

@-ojmiakon  
            //bo się ją na taką staram kierować, więc dziękuję bardzo, bo twoje słowa jakoś mnie przekonują, że mi to wychodzi. ale jak sobie myślę, to ona wieczory powinna spędzać płacząc z miodem pitnym i cydrem, bo mając wspomnienia innych wersji siebie obecnie jest tą najgorszą + Tarnobrzeg jej nie kocha ((znaczy niby nie ma Tarnobrzegu na watt chyba, ale jakby się pojawił, to jestem pewna, że by tak było) 
            i fajnie że jest taka, urocza dziewuszka, a jednocześnie na w sobie coś z takiej elegancki. mogę być gay dla niej
            //mi to z klejem nawet nie wyszło. NAWET Z KLEJEM. robiłam drugie bez kleju i ono byłoby spoko, gdyby nie było całe pomięte.
            //dziękuję buba, jutro mam fajne lekcje, to jeszcze dam radę, a jak w do szkoły się chodzi to i te dni mimo wszystko jakieś weselsze, bo się tak nie mam czasu zastanawiać nad tymi rzeczami, co mi dzień psują.
Reply

-ojmiakon

@lalasandomierska_
            [i dobrze, lubię twoje sumienie, nie uśmiercaj jej nigdy, ja, skromnym zdaniem, uważam ją za cudowną, towarzyską, taką super kulturalną kobietę. 
            moje dziecko kiedyś było alkoholiczką i depresantką, palaczką nie, bo się krztusi przy paleniu, więc je sobie zrobiłam w śmieszne dziecko, głupiutkie.
            i dalej w nią nie umiem, ale żyje. (i niech walentynka też pożyje, polubiłam ją bardzo)
            [cholerka, origami, trudna sztuka. sklejałam je kiedyś klejem, żeby mi je zaliczono. 
            [to masa miłości, buziaków, żeby jutro nie było nijak, o
Reply

-ojmiakon

[w ogóle mmm, kupiłam ostatnio książkę o syberii. smutno tylko, że tak mało o jakucji, ale są kozacy, więc może będzie coś więcej o wierchojańsku.
          i dzięki temu pewnie trochę zmienię olgę, maluśko, nic z charakteru, bo jej się dobrze powodzi z takim, raczej wygląd i zwyczaje. i ustalę sobie wreszcie jej religię, to też. 
          [w sensie najpierw to chcę ją zabić, no nie. ale to takie zabijanie eksperymentalne, bo czasem są postacie w śpiączkach i mi też się zachciało, a zaraz maj, maj to dużo wyjazdów, więc mam podstawy do odebrania oldze życia na chwilkę. jestem cholernie szczęśliwa z powodu zabicia jej, nie macie pojęcia
          [a po zabiciu wprowadzę ładniutkie zmiany, takie bardziej kosmetyczne
          

-compiegne-

jesteś przyjaciółką ariela? 

-compiegne-

jestem albin. i chce pani wiedzieć konkretnie? ariel pobił swojego męża. to dlatego. *mówi chłodno, nie miło*
Reply

-ojmiakon

@-compiegne-
            pan nie umie udzielać konkretnych odpowiedzi, naprawdę. przedstawiłby się pan? podejrzewam, że możesz znać moje imię, ale, gdyby pan nie wiedział - olga ankudinova. 
Reply

-compiegne-

wiem, że chce przemyśleć kilka rzeczy w swoim życiu. szczególnie związek. to tyle na razie, może jeszcze wróci, może nie. 
Reply

krakrau_

Nauczycielką pani jest? Cholercia, niewdzięczna robota, co?

-ojmiakon

@krakrau_  
            
            a, a, rozumiem. kiedyś miałam straszne problemy z kręgosłupem, po tym jak musiałam poprawiać dokumenty, a jeszcze mieliśmy w szkole stare biurka i krzesła, i po prostu przy ślęczeniu nad nimi do północy wszystkie kości strzelały
Reply

krakrau_

//to nic, spokojnie uwu
            
            Ano, najlepiej to, żeby nigdy nie było... Ale jak już to chyba lepiej chwilowo, niż na zawsze, prawda? A jak? A. No, sprawdzałam taką dużą książkę i koleżanka koślawo tekst wyrównała i musiałam posprawdzać czy nic tam nie odstaje i czy wszystko ładnie wygląda, no i okazało się, że nie. Więc musiałam całą taką dużą przewertować, to i mi nadgarstek nie nadążył.
Reply

-ojmiakon

@krakrau_  
            [cholerka, przepraszam, nie zauważyłam wcześniej 
            
            aa, rozumiem, rozumiem. ale chwilowo chyba też nie jest zbyt dobrze, prawda? a, czy mogę spytać, jak sobie pani tak nadgarstek zepsuła? 
Reply

polishcommie

te,te olga. 
          wiesz co tam u ivana?

-ojmiakon

@polishcommie  
            ano... z nim się kiedyś piło, całkiem w porządku, ale potem mi ludzi na front sprzątnął, co do jakuta. tośmy się z nim, sybiracy, poróżnili
Reply

polishcommie

interesujące.. związek radziecki to był dopiero gość! *westchnęła.* 
Reply

-ojmiakon

@polishcommie  
            pewnie, że ma. tylko głupi jest, więc je ucisza
Reply