53a4d490
Teraz nie ma już powrotu. Muszę kontynuować to co zacząłem... Niech potrójne przesłuchanie stanie się naszym wspólnym przeznaczeniem. Początkiem i końcem. Zaciekawieniem i rozczarowaniem. Rzeczą niewiadomą i rzeczą oczywistą. To i tak się wydarzy. Cokolwiek stanie się w trakcie to jedynie tło dla prawdziwego przeznaczenia. Ale czy chcę je zmienić? Czy powinienem?