Wilhelm_00
I jak Ci się podoba rebot?
Wilhelm_00
Noże to problem mojego podejścia ale dosłownie wszystko porównywałem z oryginałem i jak to zazwyczaj wychodzi w takich porównaniach rebot był gorszy ale po kolei. W rebocie niemal wszystkie wątki z oryginalnego pierwszego sezonu zostały spłycone i skrócone, pozbawione głębi. No a w dodatku trochę dodali z przyszłych sezonów co każe mi się zastanawiać jak bardzo tam odlecą. Zmiany w charakterach bohaterów, moim zdaniem nie było tak źle jak mogło być, to nie poziom pierwszego sezonu ale i tak jest dużo lepiej niż ostatnie sezony. W przypadku Damiena jako, że to nowa postać to dałem jej kredyt zaufania i chyba po prostu mi nie przeszkadza. Przeszkadza mi natomiast antagonista. Ja rozumiem, że niektórym Trix się już przejadły ale ten koleś w ogóle mnie sobą nie zainteresował i osobiście stawiam go bardzo nisko w rankingu wrogów Winx. No ale właśnie Trix również mamy i choć nie są tak istotnymi postaciami jak w pierwszym sezonie oryginału to je akurat oglądałem z większą przyjemnością. Podsumowując, chcieli zrobić coś odświeżającego i jednocześnie znanego, ten rozkrok sprawił, że ostatecznie wyszło średnio. Jeśli szybko wyciągną wnioski to wciąż widzę nadzieję.
•
Reply
7Adlemax7
Ogólnie trudno powiedzieć - średnio. Na początku byłem nawet podekscytowany, ale jednak fabuła bardzo szybko poprowadzona, dużo rzeczy spłyconych, też Musa, Aisha i Tecna w zasadzie sprowadzone do minimum, denerwujący Damien. Poza tym ciągła obecność Flory i Stelli sprawiły, że w zaczęły mnie one nawet trochę denerwować - a Flora to już na serio (+ jest ten wątek z Damienem). No nie wiem - było ok, jako taka rozrywka na raz, ale obejrzałem na początku po angielsku na BBC i szczerze, teraz jak jest już po polsku na Netflix - jakoś nie mam wielkiej ochoty ponownie tego oglądać - jestem może na 3 odcinku. Nie wiem - nie czuć tu emocji, w zasadzie żadnej stawki emocjonalnej, design niektórych postaci jest średni (np. Daphne). Mam wrażenie, że zrobiono to pod taki typowy binge watching - obejrzysz w max tydzień i nie potrzebujesz do tego wracać. Ale co było świetne, to większość piosenek, choć szkoda że tylko trzy z nich przetłumaczono na polski. Też w miarę spoko, nawet lepiej od Winx, wypadły Trix.
A ty, co myślisz?
•
Reply