Zastanawiam się, kiedy dotarłam do tego punktu w życiu, kiedy wszystko, co było stałe, posypało się. Za niecałe dwa tygodnie zaczynam trzeci rok liceum, a ja siedzę na łóżku, słuchając muzyki z kubkiem moje ulubionej zielonej herbaty z pomarańczą i myślę, jako mogła dopuścić do tego, co stało się na pamiętnych urodzinach Kelsey. Całe zdarzenie jeszcze bardziej upewniło mnie, że mój dwuletni związek który rozpad się krótko przed imprezą to istna pomyłka.
A tak w ogóle nazywam się Maya. Witaj w moim pokręconym życiu.
Moje nowe dzieło ^^
https://www.wattpad.com/459661734-maya-and-life-maya-and-hard-beginnings