Jakub Drabent

Dzień dobry ponownie drodzy czytelnicy, tęskniliście za mną? Ja za sobą nie bardzo, bo muszę żyć ze sobą na codzień, strasznie upierdliwa ze mnie osoba.
          
          Co do rzeczywistości jaka nas obchodzi, powoli wracam do pisania, bo w końcu mam czas, stabilną pracą i nie wisi nade mną magisterka, którą udało mi się skończyć, mogę więc patrzeć na Worda bez wyrzutów sumienia. Tak więc, wracam, nie wiem kto tu jest i kogo to obchodzi, ale krótkie ogłoszenia. 
          
          1. Popioły będą nadal szlifowane, możliwe jednak że przejdą w projekt poboczny, ponieważ zdałem sobie sprawę, że wisi nad nimi cień oryginału i trochę mnie to zmusza do perfekcjonizmu, a to nie ułatwia stabilnego pisania.
          2. Postaram się zacząć nowy projekt, który zajmie jego miejsce. Jeszcze nie mam pełnego pomysłu co to będzie ale w "szufladzie" leży zarówno space opera/sci fi, urban fantasy jak i może drobna depresyjna poezja. Jeśli macie jakieś widzimisię to dajcie znać, chętnie wysłucham opinii i pytań.
          3. Staram się wrócić do recenzowania, krytyka zawsze pomagała mi szlifować mój własny warsztat postaram się więc znów wrócić do pomagania sobie poprzez pomaganie innym, to jednak jest w nieco dalszej bliskiej przyszłości
          4. That's it, po prostu chciałem napisać cztery punkty. 
          5. Jednak przypomniał mi się piąty, możliwe, że przejdę na nieco bardziej profesjonalne podejście, z rozkładem tygodnia i tak dalej, trzeba trochę poważniej potraktować to hobby jeśli chce się mieć z niego więcej niż samą rozrywkę. 
          
          To by było na tyle, do zobaczenia wkrótce, cya, 
          Kuba

W końcu nowy rozdział, trochę to zajęło, ale wiadomo, sesja, studia, praca, czas zajmuje. W nowym rozdziale poznajemy nową bohaterkę(no, chyba że ktoś zna oryginał, wtedy nie całkiem nową), poznajemy nieco mniej ucywilizowaną część świata i nieco inny rodzaj społeczeństwa.
          
          Wraz z nowym rozdziałem wylądowała też nowa okładka autorstwa @nielivka , którą powinniście obczaić, fantastyczna graficzka, dobra autorka i ogólnie bardzo porządna dziewczyna, którą mam szczęście znać osobiście. Dajcie jej znać, że chcecie zobaczyć jak ona pisze i powiedzcie, że Kuba was nasłał, bo ostatnio trochę się leni.

No i wylądował, rozdział 3. Mamy dużą zmianę tempa, leczenie ran, odrobina tajemnic zakonu Kapłanów Popiołu i technik panowania nad Magią. Miłego czytania. O i postaramy się o małą reklamę. Jeśli ktoś z was zajmuje się okładkami, chętnie nawiązałbym kontakt, a zawsze lepiej dogadywać się z kimś kto wie o czym mowa.

Przepraszam za dodatkowe opóźnienie, rozdział jest szlifowany. Obiecuję, że pojawi się najpóźniej w niedzielę wieczorem 

Krótka przerwa, bo nadszedł czas zaliczeń, więc w tym tygodniu nie będzie rozdziału (wiem, że nie było też ostatnio, ale po prostu pracuje nad czymś większym). Także do zobaczenia za dwa tygodnie, kiedy życie się uspokoi

Drobne opóźnienie na rozdziale drugim, ale w piątek byłem na koncercie więc liczę, że mi to wybaczycie. Dziś mamy na tacy odrobinę akcji, odrobinę tajemnicy i słodki, słodki setup, także miłego czytania (i komentowania mam nadzieję, wciąż chętnie przyjmę krytykę) 

Po raz kolejny wylądowała poprawka pierwszego rozdziału Popiołów. Dlaczego? Mianowicie wraz z dziewczyną, której opowiadanie betuje doszedłem do wniosków czego może być im brak, a także stwierdziłem znaczny problem z tempem. Jeśli ktoś pamięta oryginalną wersję, to zakończenie jej było warte całej trylogii, podczas gdy samo opowiadanie było bardzo skondensowane i nie zawierało wiele merytoryki. Teraz staram się to trochę zmienić, wyrobić lepszą krzywą akcji, nieco lepszy warsztat. Postaram się raz na tydzień dawać jeden rozdział, dokładniej w piątki (poza tym tygodniem, bo praca utknela), jednak nie jest to obietnica, bo pisanie ciężko czasem przyspieszyć.
          Z góry dzięki za cierpliwość,
          MrJ

Halo 

Po raz kolejny muszę przeprosić  was za opóźnienia, chwilowo pracuje z moimi betami nad rozdziałami, które już wyszły, żeby wszystko wyglądało najlepiej jak tylko się da

Szybka notka
          Przepraszam za moją częstą nieaktywność. Jestem w trakcie próby zdobycia bety i przyspieszenie poprawek, co pozwoli mi też skupić się na pisaniu czegoś nowego
          Cya,
          J