AdelinaTulinska

Dziś o 7 nowy rozdział Słodkiego Gracza. A w nim mała konfrontacja z Jaredem...

NataliaSonhar

Cześć, chciałam Cię zaprosić do siebie w wolnej chwili. Piszę darkromance o autorce kryminałów i szefie tajnej organizacji zwalczającej handel ludźmi. 
          Opis:
          Główna bohaterka, Nelly - autorka kryminałów - przeprowadza się do domu na odludziu, nieświadoma, że ktoś ją obserwuje. W okolicy zaczynają znikać młode kobiety, a Nelly staje się kolejnym celem.
          W tle pojawia się Richard - członek tajnej organizacji walczącej z handlem ludźmi, który z ukrycia czuwa nad kobietą. Gdy Nelly zostaje brutalnie zaatakowana, Richard interweniuje, ratując jej życie i rozpoczynając relację balansującą między fascynacją a zagrożeniem.
          Z czasem Nelly zostaje wciągnięta w walkę między elitami a organizacją, a Richard uczy ją nie tylko, jak się bronić - ale też jak kochać. Tylko czy to wystarczy, by przetrwać w świecie pełnym mroku?
          Jak długo może trwać szczęście, zanim wszystko posypie się jak domino?
          Ona - wiedząca, czego chce, znalazła swoją drogę i odniosła sukces.
          On - widział tyle zła, że nie wie, czy zostało w nim jeszcze dobro.
          To było nieuniknione... musieli się spotkać, by poskładać się na nowo i zrozumieć, że od zawsze brakowało im właśnie tej drugiej osoby.
          Tu nic nie jest do końca dobre ani złe. Każdy skrywa mrok - ale nie każdy pozwala mu się pochłonąć.
          https://www.wattpad.com/story/397155596-zacisze

VenVix

HEEEEJ ty kreatywny mózgu Wattpada!
          Wpadłam tu totalnie przypadkiem, potknęłam się o Twoją historię i pomyślałam: CZEMU NIE?
          Skoro już razem tkwimy w tym literackim chaosie, może zajrzysz do mojego debiutanckiego potwora — „To nie tak miało być”.
          
          Uwaga, bo to jazda bez trzymanki: śmiech, krzyk, łzy, miłość co wali jak cegła w potylicę, bohaterowie, których nie chciałbyś spotkać w ciemnej uliczce (a mimo to ich pokochasz)...
          A do tego nielegalne wyścigi, tajemnice, które mają więcej warstw niż cebula, i klimat, który przyprawi Cię o dreszcze.
          
          W skrócie: jakby ktoś wrzucił emocje do miksera, dodał sarkazm, podpalił, dodał silnik V8 i powiedział: „pisz”.
          
          Masz odwagę? — Wbijaj.
          Nie masz? — Też wbijaj. Tam nikt nie jest normalny.
          
          https://www.wattpad.com/story/393364913-to-nie-tak-mia%C5%82o-by%C4%87