Aksi888

Aksi888

Jeżeli kogoś to obchodzi to nie umarłam i nie zawiesiłam działalności na Wattpadzie. Jeszcze w tym tygodniu pojawi się tu 1 rozdział kontynuacji Klątwy Zapomnianych. Zastanawiam się także nad opublikowaniem mojej poezji ale nie wiem czy będą osoby chętne by ją przeczytać. Udanych wakacji! 

niebieskaroza7

Cześć, jeśli lubisz pełne humoru urban fantasy, to zapraszam do lektury opowiadania „Zabawny zbieg okoliczności”, które swego czasu wygrało konkurs literacki. Jest to opowieść o bardzo energicznej kelnerce baru dla istot nadprzyrodzonych i o wybitnie niesfornych bywalcach tego miejsca.
          Jako że kilka osób po przeczytaniu tego opowiadania spytało, czy jest ciąg dalszy, dopisałam go w końcu i całość ukazała się jako powieść pt. „Kropla Życia”, a ta, choć zupełnie tego nie planowałam, została pierwszym tomem serii (obecnie piszę już trzeci!).
          Pozdrawiam 
          https://www.wattpad.com/user/niebieskaroza7?fbclid=IwAR2pEGp3UrxknZjhj84Qs8Qpiq6F7_H3FxrAOEc4QJ3A8o9Xb6R-NF7UxSs

Nerwen_a

Hej!
          Czy to jakiś błąd, czy zniknęła z Twojego profilu opowieść „Potomkowie Paskundera”...?

Nerwen_a

@Aksi888
            Mam nadzieję, że kiedyś wróci...
            Bardzo lubiłam tę książkę
Reply

Aksi888

@ Nerwen_a  nie, to nie błąd. Po prostu rok temu siadłam do korekty potomków Paskundera, powstała nowa wersja z kilkoma dodatkowymi rozdziałami i zmianami stylistycznymi. I stwierdziłam że styl  pierwotnej  wersji odstraszy tylko czytelników a kto będzie chciał czytać drugi raz to samo, więc podjęłam decyzję o cofnięciu publikacji 
Reply

Aksi888

Kazali ci wyjść ze szkolnych murów
          Uśmiechnąłaś się i kiwnęłaś głową
          Jak wszyscy
          Zakazali ci się spotykać we troje
          Schyliłaś głowę
          Jak niemal wszyscy
          Kazali ci nie snuć się jak dym po sklepach
          Byłaś smutna, ale kiwnęłaś głową
          Miałaś ochotę wybiec stamtąd
          Kto nie miał
          Zostawić to wszystko
          I tak uczyniłaś
          Wyszłaś spokojna na samotną przechadzkę
          Chłodny wiatr utulił twą głowę
          Syreny rozdarły ciszę
          Zdeptały spokój
          Podeszli do ciebie z bronią
          Zatrzymałaś się oniemiała
          Nic nie rzekłaś
          Wiedziałaś
          Zaprowadzili cię siłą do domu
          Nie miałaś kontaku ze śmiercią w koronie
          Od lat nie wyjechałaś z kraju 
          Zabrali cię siłą jak przestępcę
          I byłaś nim
          Wyszłaś samotnie przed dom
          I powiedzieli ci
          Samotny spacer od 18 lat
          Rozpłakałaś się 
          Spojrzałaś na ludzi po drugiej stronie łącza 
          Wszyscy byli w okowach 
          
          
          Napisałam ten wiersz, jako komentarz do tego co się teraz dzieje. Do tego że niepełnoletni nie wolno wyjść bez rodzica nawet przed dom. Wciąż mam nadzieję że rząd powie "udało nam się was nabrać. Wesołego prima aprilis"
          

Serenity1609

@ Aksi888  Najlepsze wiersze wychodzą w trudnych chwilach. Niezałamujmy się! Szukajmy pozytywów, prawdy! Nadal nie jesteśmy sami. Przetrwamy :)
Reply