Szczerze jestem zdziwiona, że pomimo braku mojej aktywności moje opowiadanie jest dalej na bieżąco czytane, (co jest dla mnie szokiem ponieważ nie jest to nic wybitnego). Kiedy zobaczyłam ostatnio pierwszy rozdział z ciekawości. To moja reakcja była jak "O matko" - w skrócie dużo poprawek stylistycznych, ale nie fabularnych. Będzie pierwszym krokiem gdy już wrócę.
Przerwałam pisanie w październiku, a tutaj już mamy końcówkę kwietnia, za niedługo kończę szkołę i wciąż nie dociera do mnie jak to wszystko szybko zleciało. Teraz żyję w dużym stresie maturami. Bardzo chciałbym już przeskoczyć ten czas, ale no cóż trzeba sobie jakoś poradzić.
Pozostaje mi nadzieja, że wszystko jakoś w końcu ułoży się dobrze.
Dziękuję bardzo za waszą aktywność❣️
(Zgodnie z planem rozdziały pojawią się najprawdopodobniej w czerwcu)