DD_DlaDoroslych

Lubię to. Zawsze lubiłem. Od lat unikam zdejmowania z niej bielizny w pierwszych sekundach. W ten sposób się nad sobą znęcam. Opóźniam to co upragnione.
          Dwa palce mam wciśnięte między jej pachwiny. One trwają nieruchome. Trzy pozostałe się poruszają. Czuję pod opuszkami chropowatość koronki.
          Przychylam się do niej. Odwraca głowę w moim kierunku. Jej usta chowają się w zagłębienie między policzkiem a szyją. Czuję jej oddech. Jest głęboki, ale przerywany. W sekundy się skraca. Przerw jest więcej. Wszystko staje się płytkie.
          – To tylko seks – mówię na głos.
          Dociera do mnie, że uciekamy od pierwotności w coraz to lepszą współczesność. Seks jest jedynym co stawia nas na równi z przodkami i zwierzętami. Jakby seks został nam w spadku, jako jeden z niewielu prehistorycznych instynktów. Seks i wola przetrwania. Nagle uświadamiam sobie, że jest jeszcze wola przetrwania. Walka o każdy jeden oddech.
          Majka zaczyna mną dyrygować. Mówi „szybciej” i „mocniej”.
          Nie słucham jej rozkazów. Działam na własnych bateriach, więc i na swoich zasadach.
          W tle słyszę trzaśnięcie drzwi. I nim się wyzbywam swej pierwotności, nie docierają już do mnie kroki na schodach. Jeszcze chwilę temu były. Marika zbiegała.
          – Ja pierdolę! – wykrzykuję.
          Ręką, którą przed chwilą trzymałem na majtkach żony, uderzam w ścianę. Boli. Głupota zwykle boli. W tym temacie nic od lat się nie zmienia.
          – Na co czekasz!? Leć za nią! – nakazuje Majka.
          – Zaraz – mówię, przez zaciśnięte zęby.
          Wciągam buty. Już wiem, że Domi i Damian nie mogli się tylko pieprzyć. Gdyby naprawdę tak było, to Seba wykorzystałby ten czas na ucieczkę. Nie zapuszczałby korzeni w kabinie obok, oczekując aż skończą numerek.
          – Ja pierdolę! – krzyczę kolejny raz tego dnia. Wybiegam z mieszkania. Wybieram numer Antka. – Znajdź młodego Przybylskiego! – nakazuję.
          – Tego narkomana? – dziwi się.
          – Tak. Sebastian Przybylski – powtarzam. – Grozi mu niebezpieczeństwo.
          
          https://www.wattpad.com/story/186066917-%C5%9Bwiat-niemi%C5%82o%C5%9Bci

EvilCatt

Hej! Widziałam, że interesują Cię książki z gatunku romans dla nastolatków. Zapraszam do siebie, może coś Ci się spodoba ♥
          Pozdrawiam xx
          
          Kto nie marzy o przeżyciu historii rodem z wielkiego ekranu?
          Gorzej, kiedy twoje życie faktycznie zaczyna przypominać  film, ale okazuje się on tandetnym melodramatem, a ty - gratulacje! - zostałeś obsadzony w roli głównej...
          Lacey Gabriels ma swój melodramat już dawno za sobą. W wyniku kulminacji nieszczęść z pozytywnej i zakręconej nastolatki zmienia się w sarkastyczną i trzymającą się z dala od wszystkiego i wszystkich outsiderkę, która jest święcie przekonana, że największe życiowe wartości - przyjaźń i miłość - można odnaleźć jedynie w bajkach.
          Czekająca ją wakacyjna praca nie wydaje się niczym trudnym, do czasu gdy na jej drodze nie staje osoba o zupełnie odmiennym zdaniu. To ktoś, kto wyznacza sobie za główny cel, żeby ją zmienić i w jego dopełnieniu nie cofnie się przed niczym. 
          Nawet jeśli ma na to wszystko zaledwie trzydzieści jeden dni.
          https://www.wattpad.com/story/158521518-g%C5%82os-za-kt%C3%B3rym-id%C4%99

dokiedyaaassssstaaam

Anna Lisowska to dwudziestoośmioletnia kobieta, która prawie od dziesięciu lat mieszka w Nowym Jorku. Bierze życie garściami takie, jakie jest i rzadko kiedy marudzi. Uwielbia pracować jako główna asystentka prezesa firmy spedycyjnej. Pewnego wieczoru poznaje młodego chłopaka, Elliotta. Dzieli ich wszystko, a połączył jeden taniec, który zmienił wszystko. Czy będą potrafili wynieść ze swojej znajomości wszystkie lekcje, które będą mieli okazję razem przeżyć?
          https://www.wattpad.com/story/164608014-przesta%C5%84-pr%C3%B3bowa%C4%87-kra%C5%9B%C4%87-moje-serce