Alyssa_Strang

300 obserwujących, Nowy Rok no to może czas ruszyć cztery litery. Nowy rok, nowa ja i takie tam bzdury. 
          	
          	A tak na serio to: Wszystkiego Wspaniałego,( bo Najlepsze jest już oklepane), historii bez liku, weny twórczej, aby była na codzień, a nie jak fala z  przypływem, który jest u mnie najczęstszym zjawiskiem. Pojawia się i odchodzi. Życzę, aby ten rok był czymś nowym, czymś magicznym, a nawet jeśli nie wszystko pójdzie po waszej myśli to pamiętajcie, że to nie koniec świata, nawet jeśli będą kryły się  za tym łzy, gniew, smutek, złość. Wyobraźcie sobie, że ten rok to jedna chwila, jeden dzień i gdy wszystko zleje się w jedno, każdy dzień, miesiąc i moment, zrozumiecie, że w życiu chodzi tylko i wyłącznie o to aby żyć, a cała reszta to tylko dodatek.
          	
          	Więc jeśli ktoś to przeczytał. Dotarł do końca to gratki. Czasem lubię popłynąć z prądem . 
          	
          	Tak, też w tym roku nie będę przejmować się:
          	Czy to się spodoba?
          	Czy czytelnika to zainteresuje? 
          	Czy to odpowiednie? 
          	Czy jestem dość dobra?
          	
          	Przecież takich jak ja są tysiące. Co ja mam, a inni nie? Czym się wyróżniam? I nawet jeśli odpowiedź będzie brzmiała NICZYM. 
          	
          	TO WALIĆ ICH WSZYSTKICH.
          	
          	Rób to co kochasz i nigdy nie przepraszaj!
          	Nie przepraszaj, że żyjesz.
          	Bądź sobą, a  inni niech próbują Cię zmienić, bo oni Siebie już nie zmienią.
          	
          	
          	
          	                        Pozdrowionka A.S 
          	   
          	
          	                               ♣️♦️⚜♠️♥️
          	
          	

Alyssa_Strang

300 obserwujących, Nowy Rok no to może czas ruszyć cztery litery. Nowy rok, nowa ja i takie tam bzdury. 
          
          A tak na serio to: Wszystkiego Wspaniałego,( bo Najlepsze jest już oklepane), historii bez liku, weny twórczej, aby była na codzień, a nie jak fala z  przypływem, który jest u mnie najczęstszym zjawiskiem. Pojawia się i odchodzi. Życzę, aby ten rok był czymś nowym, czymś magicznym, a nawet jeśli nie wszystko pójdzie po waszej myśli to pamiętajcie, że to nie koniec świata, nawet jeśli będą kryły się  za tym łzy, gniew, smutek, złość. Wyobraźcie sobie, że ten rok to jedna chwila, jeden dzień i gdy wszystko zleje się w jedno, każdy dzień, miesiąc i moment, zrozumiecie, że w życiu chodzi tylko i wyłącznie o to aby żyć, a cała reszta to tylko dodatek.
          
          Więc jeśli ktoś to przeczytał. Dotarł do końca to gratki. Czasem lubię popłynąć z prądem . 
          
          Tak, też w tym roku nie będę przejmować się:
          Czy to się spodoba?
          Czy czytelnika to zainteresuje? 
          Czy to odpowiednie? 
          Czy jestem dość dobra?
          
          Przecież takich jak ja są tysiące. Co ja mam, a inni nie? Czym się wyróżniam? I nawet jeśli odpowiedź będzie brzmiała NICZYM. 
          
          TO WALIĆ ICH WSZYSTKICH.
          
          Rób to co kochasz i nigdy nie przepraszaj!
          Nie przepraszaj, że żyjesz.
          Bądź sobą, a  inni niech próbują Cię zmienić, bo oni Siebie już nie zmienią.
          
          
          
                                  Pozdrowionka A.S 
             
          
                                         ♣️♦️⚜♠️♥️
          
          

PrinceBlackCat

Z góry przepraszam za reklamę, przeczytałam profil i nie znalazłam informacji, że sobie tego nie życzysz. Bardzo zależy mi na tym, żeby ludzie mieli okazję zobaczyć i ocenić moja pracę. Jeśli mimo wszystko jest to niemile widziane, to jeszcze raz przepraszam.
          Historia inspirowane twórczością: Anne Bishop, Lary Adrian, Nalini Singh, Ilony Andrews, Anne Rice, Andrzeja Sapkowskiego i innych pisarzy szeroko pojętej fantastyki.
          https://www.wattpad.com/story/199748803-naomi

Alyssa_Strang

@ makke17  Dziękuję za tak miłe słowa. Sama osobiście nie sądzę, aby Żniwiarze byli jacyś ponad przeciętnie dobrzy. Tym bardziej, że to było całkowicie spontaniczne pisane opowiadanie. 
          Jeszcze raz dziękuję za to, że Żniwiarze przypadli Ci do gustu 
          Co do drugiej części, myślę, że kiedyś się pojawi.