Hejka,
teraz, jak chcę napisać fanfiction, to zauważam, że w "the maze runner" tak naprawdę praktycznie nic nie wiemy o reszcie Streferów, co mi trochę przeszkadza, ale z drugiej strony daję mi pole do popisu i mogę sama ukształtować postać. Niestety nie jestem wybitną pisarką i nie wiem, czy potrafię stworzyć postać, która jest po prostu ludzka; nie była ani idealna ani całkowicie odrażająca, więc no..
Dzielę się z tymi przemyśleniami, choć wiem, że nikt tego nie zobaczy, ale jakoś tak lepiej się czuję :)
Miłego dnia/wieczoru, a przede wszystkim udanego weekendu xoxo