Raczej nie jestem publicznym pisarzem. Jestem egoistycznym zwierzęciem należącym do grupy książkożerców, które pożera wszystko, bardzo rzadko dając coś w zamian.
Swoją drogą podobno dobra książka jest jak narkotyk. Omamia, swoim działaniem doprowadza nas do szaleństwa. Często bywa halucynogenna. Nie wiem jak Wy, ale ja zgadzam się z powszechną opinią ~ narkotyki są złe.
Paradoks?
- JoinedDecember 25, 2015
Sign up to join the largest storytelling community
or