Hej, piszę tu bo niestety mam bardzo przykrą sytuację..
Mój stan psychiczny z każdym dniem się niestety pogarsza, a pisanie rozdziałów na ten moment nie sprawia mi takiej przyjemności jakiej zawsze sprawiała... Dlatego przez jakiś tydzień postaram się max. Dwa może nie być rozdziałów, ale obiecuję, że postaram się aby ten powrotny był na 5k słów jak nie więcej hah.
Mam nadzieję, że ,zrozumiecie❤️
Wasza Amelks