Ostatnio mam małe "problemy" z głosem, nie moge wejść w ton i ogółem trudno mi zaśpiewać w dobrej tonacji choćby Rote. Myślicie, że to z powodu przepony?
Dzisiaj dostrzegła, że gdy śpiewanam większy nacisk jest na przepone. A prawda jest taka, że nawet niegdy nie próbowałam śpiewać przeponą. Rozumiecie teraz czuje, że mi pracuje a jeszcze tydzień może dwa temu tak nie było
Myślicie, że wyrównam głos i dojde do siebie?